niedziela, 2 lutego 2014

109. rocznica walki o polską szkołę i 112. wystąpienia przeciwko nauczaniu religii w języku rosyjskim.

Męskie Gimnazjum będące miejscem wydarzeń sprzed 109 lat - obecnie Liceum Ogólnokształcące im Hetmana Stanisława Żółkiewskiego.

       3 lutego 2014 roku mija 109 lat od wybuchu strajku szkolnego młodzieży gimnazjów siedleckich.  Wystąpienie to było reakcją na wzmagający się od czasów Powstania Styczniowego ucisk rusyfikacyjny. Już w 1876 roku założono w siedleckim gimnazjum męskim pierwsze kółko samokształceniowe. Na spotkaniach poznawano historię i literaturę polską. Utworów wieszczów narodowych uczono się na pamięć.  W roku szkolnym 1877/1878 kolportowano pierwszy numer szkolnego pisma.  Działalność koła przerwały aresztowania w 1878r. Kolejne roczniki nie straciły jednak patriotycznego ducha i kontynuowały pracę samokształceniową. Aktywność wzrosła jeszcze po roku 1889, kiedy liczba członków koła przekroczyła 30 osób. Działała tajna biblioteka, która w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych liczyła 300 tomów i była bardzo dobrze zakonspirowana.
      W 1900 roku na bazie kółek samokształceniowych powstała w siedleckim gimnazjum organizacja pod nazwą „X”, która wkrótce przyjęła nazwę „Pet”, czyli „Przyszłość”. Opiekę nad tą organizacją sprawowała tzw. Dyrekcja, która faktycznie była Komisją Gimnazjalną akademickiego „Zetu”, a ten  z kolei znajdował się pod tajnym kierownictwem Ligi Narodowej. Siedleckie koło "Pet" w roku 1900 liczyło 40 osób i okazało się na tyle silne, by podjąć walkę o przywrócenie nauczania religii w języku polskim.
        Pod wpływem wydarzeń we Wrześni, w listopadzie 1901 roku i 18 stycznia 1902 roku młodzież rozrzuciła ulotki z odezwą wzywającą do nauki religii po polsku. 2 lutego 1902 roku gimnazjaliści złożyli oświadczenie dyrektorowi, że nie chcą religii w języku rosyjskim i żądają nauczania po polsku.  Chcąc złamać opór młodzieży, władze szkolne czasowo zamknęły gimnazjum, a do Siedlec przyjechał nawet specjalny prokurator w celu przeprowadzenia śledztwa. W rezultacie 27 uczniów wydalono na rok, a 202 zostało czasowo zawieszonych.  Determinacja młodzieży nie poszła na marne, gdyż reskrypt carski z 7 czerwca 1903 roku przywrócił  nauczanie religii w języku polskim.
     Rok 1905 przyniósł wrzenie rewolucyjne w Rosji, a tym samym dogodną sytuacją do walki o polską szkołę. Młodzież siedlecka była w awangardzie tych wydarzeń.
W roku szkolnym 1904/5 członkiem  Dyrekcji "Petu" był absolwent gimnazjum siedleckiego z 1901 roku Wiktor Ambroziewicz, który prowadził przygotowania do akcji strajkowej i został emisariuszem Dyrekcji do Siedlec i Suwałk, dostarczając deklaracje tuż przed akcją młodzieży gimnazjalnej. Protest wyznaczono na 3 lutego 1905 roku. Wraz z Siedlcami tego dnia wystąpiły Kielce, Łomża i Pułtusk.

Komitet strajkowy z 1905 roku. Antoni Zawadzki, Czesław Tabor, Henryk Mondschein, Sławomir Kaliszek, Stefan Mierzejewski, Stanisław Sikorski, Jan Frankowski, Kazimierz Stein i Franciszek Niewiarowski.


Siedleccy gimnazjaliści utworzyli komitet strajkowy i 3 lutego 1905 roku o godzinie dwunastej, w sali aktowej gimnazjum męskiego  (obecnie IV LO im. Hetmana Stanisława Żółkiewskiego) zebrała się młodzież, a uczeń Jan Frankowski przedstawił dyrektorowi Zaustińskiemu deklarację następującej treści:         

"My, młodzież kształcąca się w Siedleckim Gimnazjum Męskim zważywszy:

a) że w polskim mieście i w polskim kraju szkoły rosyjskie, jaką jest nasza, urągają uczuciom narodowym,
b) że obecny stan wychowania nie odpowiada zupełnie najniższym wymaganiom pedagogiki,
żądamy: aby szkoła nasza została przekształcona na następujących zasadach:

I.  Szkoła pozostanie polska, to jest językiem administracyjnym i wykładowym ma być język polski.
II.  Nauczycielami i urzędnikami w szkole mają być jedynie obywatele polscy.
III. Do szkoły winny być przyjmowane dzieci wszystkich obywateli kraju bez  różnicy wyznania i pochodzenia.
IV. Język i historia mają być głównym przedmiotem nauczania.        
V.  Ma być zniesiony system policyjny w szkole i wszelkie instytucje z nim związane.
VI. Żaden uczeń nie może być wydalony   ze względów politycznych ani dla     przekonań jego rodziców, ani też dla jego przekonań osobistych.
VII. Ma być ustawowo zabezpieczona kontrola społeczeństwa nad szkołą i      udział jego w decydowaniu spraw wychowawczych.
Aż do czasu zadośćuczynienia tym samym życzeniom lub do chwili zmiany naszych postanowień powstrzymamy się od korzystania ze szkoły". 
 
     Proklamacja ta była zgodna z wytycznymi dostarczonymi siedleckiej organizacji przez wysłannika młodzieży obozu narodowego Wiktora Ambroziewicza.
W skład uczniowskiego komitetu strajkowego weszli: Antoni Zawadzki, Czesław Tabor, Henryk Mondschein, Sławomir Kaliszek, Stefan Mierzejewski, Stanisław Sikorski, Jan Frankowski, Kazimierz Stein, Franciszek Niewiarowski.  Na 314 uczniów gimnazjum strajkowało 254. W akcji protestacyjnej wzięły również udział uczennice rządowego Gimnazjum Żeńskiego jak i Szkoły Handlowej Jadwigi Barszczewskiej, gdzie tego samego dnia odczytały dyrekcji proklamację strajkową i opuściły szkołę.
     Akcja młodzieży spotkała się z poparciem rodziców, którzy powołali tzw. Komitet Rodzicielski ze Stanisławem Sunderlandem na czele.  5 lutego 1905 roku Rada Pedagogiczna relegowała z Gimnazjum Męskiego 182 uczniów. Usunięto również 50 uczennic z Gimnazjum Żeńskiego. Gimnazjalistom, którzy nie byli mieszkańcami Siedlec, nakazano opuszczenie miasta.  Młodzież polska ogłosiła bojkot rosyjskich szkół rządowych.                
            Wobec łamistrajków zastosowano różne formy nacisku społecznego. Dochodziło do bójek i wybijania szyb w domach tych Polaków, którzy nadal uczęszczali do gimnazjum rządowego. Strajkujący kontynuowali naukę na tajnych kompletach.  Jeden z takich zespołów prowadziła dyrektorka Szkoły Handlowej Jadwiga Barszczewska.  W jej szkole znalazła też schronienie tajna biblioteka uczniowska.  Komplety działały do momentu otwarcia prywatnej Szkoły Podlaskiej Tadeusza Radlińskiego.   W wyniku takich akcji władze carskie musiały pójść na ustępstwa i zezwoliły ukazem tolerancyjnym z października 1905 roku na zakładanie polskich szkół prywatnych z polskim językiem wykładowym..
     Spadkobiercami tradycji walki o polską szkołę są trzy licea siedleckie. IV Liceum Ogólnokształcące im, Hetmana Stanisława Żółkiewskiego kontynuuje tradycje Gimnazjum Podlaskiego, które upaństwowione w 1918 roku przybrało imię pogromcy Moskali. I Liceum Ogólnokształcące im. B. Prusa, które wyłoniło się z Gimnazjum Żółkiewskiego w 1923 roku. Trzecią szkołą jest II Liceum im. Św. Królowej Jadwigi, które przejęło tradycje Szkoły Handlowej Jadwigi Barszczewskiej – Michałowskiej a mieściło się w okresie międzywojennym w gmachu dawnego rosyjskiego Gimnazjum Żeńskiego.

Fotografia z 1930 roku wykonana na tle Gimnazjum im. Żółkiewskiego przedstawia uczestników strajku z 1905 roku na zjeździe z okazji 25-lecia walki o polską szkołę.
 oprac. Janusz Wilczyński

   „Ceterum  censeo  Carthaginem  esse delendam”
                                                                                                       Marcus Porcius Cato

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz