Chociaż II c to klasa matematyczna nietrudno ją wyciągnąć na niezbyt ciekawą - zdaniem innych młodych współczesnych - wycieczkę.
Duch, ceniącego wykształcenie, Hetmana Stanisława Żółkiewskiego wskazał drogę do Wilanowa - siedziby prawnuka, króla Jana III Sobieskiego, który znał wartość matematyki, geografii, filozofii, astronomii ale także i sztuk pięknych. To właśnie On rozgromił pod Wiedniem w 1683 roku armię turecką, chroniąc w ten sposób Europę przed islamem. Wspaniałe rzeźby i obrazy we wnętrzach pałacu, podkreślające wielkość polskiego monarchy - nazywanego Lwem Lechistanu- napawały Żółkiewszczaków dumą. Wiele wrażeń przyniosło także popołudnie spędzone w stolicy: spacer szlakiem "Lalki' B. Prusa ,ale i miejsca pamięci narodowej - Plac Piłsudskiego, Pomnik Nieznanego Żołnierza, Krzyż Papieski, przypominający różne spotkania ze św. Janem Pawłem II i inne materialne dowody polskiej tożsamości. Dużo radości sprawił wszystkim widok na Warszawę z wieży kościoła św. Anny, gdzie znajdują się trzy dzwony. Jeden z Żółkiewszczaków nie odmówił sobie przyjemności poruszenia serca dzwonu - wszak Żółkiewszczacy to romantycy- czym wprawił opiekunów w przerażenie. Droga pod Muzeum Narodowe Krakowskim Przedmieściem i Nowym Światem zachęciła jeszcze bardziej wycieczkowiczów do tego typu wypraw.
Elżbieta Sargowicka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz